Ogród, raczej pole minowe
Pełno szkła, kamieni ,perzu ale Nasze i działamy . Chłopaki prężnie ogrodzili nasz kawałek nieba i byle do wiosny.
sierpień ,wrzesień 2008
Dom już stoi czas ogarnąć okolicę. Na pierwszy ogień poszedł szpaler z Tuji szmaragd. Ktoś powie dlaczego tuja taka pospolita na każdym zakręcie można znaleźć a nie ligustr ,cis czy bug.
Oto plusy Tuji szmaragd jako żywopłot : łatwo dostępna, ma ładny pokrój, szybko rośnie, zimozielona , zajmuje stosunkowa mało miejsca i jest łatwa w obsłudze.
Kupiłam małe sadzonki około 60 cm, zadołowałam w doniczkach w sumie 150 szt. i tak czekały do momentu posadzenia na właściwe miejsce.
We wrześniu 2008 zostały wsadzone jako żywopłot wokół działki.
Szału brak, wypłochy jedne. Chude takie, zastanawiałam się czy one w ogóle urosną?
Sadzone w odległości od siebie co 60cm i 60 cm od siatki.
W kolejnych latach rosły super i widać było że się zaaklimatyzowały.
Tuje były systematycznie podlewane , nawożone dwa razy do roku polimagiem , na przełomie marca i koniec lipca i dziś po 7 latach wyglądają tak :)
Jak dla mnie tuja szmaragd zdecydowanie jeden z lepszych iglaków na żywopłot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz